Opinie o pracy w Hebe

Jestem wieloletnim pracownikiem. Mam dosyć , tak źle jak teraz jest to jeszcze nie było. Dziewczyny z kilkuletnim stażem uciekają. Pracuje za najniższą krajową plis kilka złotych stazowego a oczekuja od nas cudów. Natłok obowiązków i wymagań ,zero szacunku od regionalnej , która jest strasznym człowiekiem i od kierownika i zastępcy. Kierowniczka układa grafik pod siebie, głównie pierwsze zmiany, najważniejsze jest to żeby wyjść z pracy o 15. Niewolnicy zrobią resztę. Nie szanuje się osób które coś potrafią. Nie szkolą nowych dziewczyn. Dziewczyny pracujące dwa lata nie potrafią zrobić większości rzeczy. Wszystko dawane jest tył 2-3 wybranym osobą które robią za wszystkie. Na koniec i tak zero szacunku , nie da się wszystkiego zrobić w 8 godzin. Grafiki straszne. Jesteśmy przemęczone, pracujemy cały czas na drugie zmiany , nie mamy czasu na życie prywatne , nie widujemy swoich dzieci i mężów. Ale kierowniczka i zastepca szczęśliwa wychodzi do domu o 15. Nie są uwzględniane nasze ważne prośby grafikowej . Nie ważne czy lekarza czy sprawy rodzinne. Praca praca praca, obóz pracy. Grudzień pracujemy po 10 godzin i więcej , ciągiem po kilka dni, wieczne pretensje o HP , ale kierownictwo nie pomaga , nie wyjdzie na sklep , rzadko stanie na kasie , nie robi paczek . Tylko dowalą nam cały czas , jeszcze to jeszcze to jeszcze to. Potrafią siedzieć cały dzień w biurze, 4 godziny robić tablice zadań , nie reagują na dzwonki na sklepie gdy potrzebujemy pomocy , zdarza się tak że jest jedną konsultantka na zmianie z kimś z kierownictwa i wtedy jest sama , cały czas lata na kasę do ludzi z towarem i z paczkami. Kiedy w końcu ktoś się zainteresuje tym co tu się dzieje !!! Obóz pracy , nie polecam nikomu pracować w tej firmie .

Pracowałam w Hebe od razu po zakończeniu studiów kosmetycznych, jako konsultantka. Prace wspominam bardzo dobrze, ponieważ pracując tam, mogłam bezpłatnie uczestniczyć w wielu szkoleniach dotyczących produktów do makijażu. Dzięki pracy w Hebe udało mi się zdobyć spore doświadczenie, które mogłam wykorzystać w dalszej karierze.

Byłam na studiach kosmetologicznych, kiedy szukałam pracy, aby choć trochę nabyć doświadczenie "kosmetologa". Nikt mi nie chciał dać szansy i tą właśnie szansę dostałam od Hebe, które przyjęło mnie z otwartymi ramionami i pozwoliło obserwować z bliska "trendy" kosmetyczne. Praca moich marzeń na tą chwilę. Jestem zadowolona i polecam każdej kobiecie.